Weksel in blanco jest jedną z popularnych metod zabezpieczenia spłaty pożyczki. Wierzyciel w przypadku zwłoki dłużnika w realizacji zobowiązania wnosi do sądu o wydanie nakazu zapłaty, do którego dołącza zazwyczaj jedynie wypełniony weksel, bez deklaracji wekslowej, ani umowy.
Jednak w ostatnim czasie sądy coraz częściej zwracają uwagę na to czy zobowiązanie, które stanowi podstawę wystawienia weksla zabezpiecza kredyt konsumencki oraz jaka jest faktyczna wysokość kredytu, a jakie koszty zawarcia umowy.
Stanowisko w tym zakresie zajął także Sąd Najwyższy, który uznał, że brak reakcji sądu na ewidentną nierówność stron na rynku, co można ustalić poprzez analizę treści łączących ich umów, narusza konstytucyjną zasady i wymagania Dyrektywy 93/13/EWG w zakresie ochrony przed nieuczciwymi praktykami rynkowymi.
Sąd Najwyższy podkreślił, że w sprawach z udziałem konsumentów sądy nie mogą się kierować wyłącznie ogólnymi przepisami Kodeksu Cywilnego, ale są zobowiązane do oceny i zbadania warunków udzielenia konsumentowi kredytu, w tym jego faktycznej wartości, prawidłowości ustalonego zabezpieczenia oraz sprawdzenia, czy do pozwu o zapłatę zostały dołączone deklaracja wekslowa oraz umowa. Bez takiej bowiem weryfikacji nie jest możliwa ocena prawidłowości zawartego zobowiązania i treści weksla jak i realizacja w praktyce zasady ochrony słabszej strony na rynku czyli konsumenta.
Wyrok SN z 25.11. 2020 r. , Sygn. akt I NSNc 57/20.
Komentarze